Człowiek, który wynalazł AGI

8

Wynalazca AGI: Mark Gubrud i przestroga na przyszłość

W świecie technologii, gdzie terminy często stają się mitycznymi symbolami, warto poznać jedną historię. AGI – sztuczna inteligencja ogólna – to nie tylko koncepcja, to termin, który zmienił krajobraz badań i inwestycji. Ale niewiele osób wie, kto to wymyślił.

W 1997 roku Mark Gubrud, badacz z zakresu nanotechnologii i bezpieczeństwa, opublikował artykuł, w którym po raz pierwszy użył akronimu AGI. Jego prace skupiały się na zagrożeniach związanych z maszynami autonomicznymi i nanotechnologiami zdolnymi do podejmowania decyzji bez interwencji człowieka. Gubrud ostrzegał przed wyścigiem zbrojeń i dylematami etycznymi, które mogą pojawić się wraz z rozwojem takich technologii.

Jednak jego artykuł był punktem zwrotnym. W pierwszej dekadzie XXI wieku inni badacze, tacy jak Ben Goertzel i Shane Legg, stając przed koncepcją AGI, zdecydowali się użyć tego terminu, który ich zdaniem lepiej oddawał koncepcję inteligencji zdolnej do wykonywania szerokiego zakresu zadań, a nie ograniczonych funkcji.

AGI szybko stało się standardem. Do 2010 roku wiodące firmy i laboratoria badawcze już używały tego terminu. Inwestycje w sztuczną inteligencję gwałtownie wzrosły, a debaty na temat jej potencjału i zagrożeń stały się głównym tematem dyskursu technologicznego.

Mark Gubrud pozostawał w cieniu. Nadal pisze o bezpieczeństwie sztucznej inteligencji i nanotechnologii, ale jego wkład pozostaje nieoceniony. Wydaje się, że w szale postępu technologicznego jego ostrzeżenia zeszły na dalszy plan. Jednak jego wkład w kształtowanie się koncepcji AGI i jej aspektów etycznych jest nieoceniony.

Badając historię AGI, należy pamiętać nie tylko o postępie technicznym, ale także o głosach ostrzegających przed konsekwencjami. Mark Gubrud jest jednym z takich głosów, którego „wynalezienie” terminu AGI otworzyło drzwi do nowej ery pełnej obietnic i wyzwań.